Urodzony 4 września 1924 roku w Warszawie, Jerzy Ficowski całe życie był związany ze stolicą. Razem z siostrą Krystyną, późniejszą Niemiatowską (1925-1998), wychowywał się „wśród bzów, jaśminów i zieleni”, w domu przy Filtrowej 47, który wraca w jego wierszach Kirá i Zaległości.
Ojciec obojga Tadeusz Ficowski (1893-1958), prawnik i urzędnik państwowy, z zamiłowania propagował języki esperanto i paraglot. Pisywał też eseje (ich ocalałą z wojny część Jerzy Ficowski wydał w zbiorze Wielka ameba, do którego wstęp napisał Leszek Kołakowski). Matka Halina ze Średnickich (1897-1971) pracowała jako urzędniczka.
Z księgozbioru ojca pochodziły wiersze zebrane Tuwima, których lektura otwarła Jerzemu drogę do Mickiewicza, Słowackiego i innych poetów. Rodzice chcieli wykształcić go na malarza lub muzyka. Nastolatek próbował jednocześnie pisać pierwsze poezje. Ciekawiły go też obyczaje ludowe i entomologia.